Dziś rozpoczynamy cykl artykułów, w których będziemy przybliżać wam przepisy ruchu drogowego w różnych krajach świata. Od kilku lat obserwuje się trend zwiększonej mobilności turystów. Latamy coraz więcej, podróżujemy, ale także coraz częściej na miejscu wypożyczamy samochód. O zaletach takiej komunikacji pisaliśmy już nie raz. Po pierwsze jesteśmy niezależni, nie musimy sprawdzać rozkładu komunikacji miejskiej, kupować biletu, szukać przystanku i czekać na autobus. Po prostu, wypożyczamy samochód i zwiedzamy to, co chcemy! Aby czuć się bezpiecznie, warto jeszcze przed wyjazdem zapoznać się z podstawowymi przepisami ruchu drogowego obowiązującego w danym kraju. Przede wszystkim warto wiedzieć, jakie są ograniczenia prędkości oraz wymagane dokumenty i wyposażenie samochodu.

Jako pierwszy kraj, któremu chcielibyśmy się przyjrzeć jest Wielka Brytania. Dlaczego wybraliśmy właśnie to państwo? Z kilku powodów. Po pierwsze to nasz niedaleki sąsiad, sporo naszych rodaków wyjeżdża tam na wakacje lub do pracy. A po drugie, przepisy ruchu drogowe na Wyspach różnią się znacząco od polskich. Pamiętajcie, że nieznajomość prawa szkodzi przede wszystkim wam, ponieważ jeśli popełnicie jakieś wykroczenie na drogach innego państwa, zostaniecie ukarani mandatem, bez względu na to, że jesteście tylko turystami.

Powszechnie wiadomo, że w Wielkiej Brytanii obowiązuje ruch lewostronny. Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego tak jest? Zmianę kierunku jazdy zawdzięczamy Francuzom. Wielu historyków uważa, że Napoleon chcąc wywołać zaskoczenie wśród wojsk swoich wojennych przeciwników, postanowił poruszać się ze swoimi oddziałami w lewą stronę. W wielu krajach takie przepisy pozostały do dziś. Między innymi właśnie w Wielkiej Brytanii i Irlandii, w Australii, Nowej Zelandii, na Cyprze i Malcie, a także i w wielu brytyjskich postkoloniach.

Lewostronny ruch drogowy niesie ze sobą różne konsekwencje. Na przykład, samochody wyprzeda się zawsze z prawej strony, a wjeżdżając na rondo pierwszeństwo mają pojazdy jadące z prawej strony. Dla nas jest to ogromna zmiana, bo przyzwyczajeni jesteśmy do ruchu prawostronnego. Dlatego przez pierwsze kilka dni kierowania samochodem trzeba być szczególnie ostrożnym. Podróżując po Wielkiej Brytanii samochodem należy liczyć się z opłatami za niektóre odcinki dróg ekspresowych i autostrad, ale także za przejazd przez wybrane mosty i tunele.

Na co jeszcze warto zwrócić uwagę? Przede wszystkim na ograniczenia prędkości. W obszarze zabudowanym ograniczenie wynosi 30 mil, czyli ok. 48 km/h. Kierujący pojazdem oraz pasażerowie muszą mieć zapięte pasy bezpieczeństwa. Dzieci powinny podróżować w specjalnych fotelikach, aż do osiągnięcia 135 cm wzrostu.

Nieco inaczej niż w Polsce przepisy regulują obowiązkowe wyposażenie samochodu. W Wielkiej Brytanii posiadanie trójkąta ostrzegawczego, apteczki i gaśnicy nie jest obowiązkowe, a jedynie zalecane. Kierowcy zobowiązani są do posiadania ubezpieczenia OC, natomiast zaleca się jedynie ubezpieczenie NNW. Ciekawostką jest, że w razie kontroli policyjnej kierowca nie musi posiadać przy sobie prawa jazdy, dowodu ubezpieczenia i dowodu rejestracyjnego. Policja może jednak poprosić o dostarczenie ich na komisariat w ciągu 7 dni.

Oczywiście obowiązuje tutaj zakaz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu. Przepisy są znacznie ostrzejsze niż w Polsce. Dopuszczalne limity alkoholu są następujące: 35 miligramów alkoholu na 100 mililitrów oddechu; 80 miligramów alkoholu w 100 mililitrach krwi i 107 miligramów alkoholu na 100 mililitrów moczu. Maksymalną karą za prowadzenie auta (lub nawet próbę prowadzenia!) pod wpływem alkoholu jest sześć miesięcy więzienia, 5 000 funtów grzywny, zakaz prowadzenia pojazdów od 12 do 36 miesięcy oraz od 3 do 11 punktów karnych.

Czy będąc na wycieczce w Wielkiej Brytanii warto wypożyczyć samochód? Oczywiście, że tak! Różnice w przepisach ruchu drogowego nie są aż tak wielkie. Jeśli tylko przywykniecie do ruchu lewostronnego, z pewnością jazda wypożyczonym samochodem pozwoli wam zwiedzić wiele pięknych miejsc.