Szukaj samochodu
Opinie klientów
Wszystko wspaniałe ale zamawiałem inny samochód a Inny otrzymałem. Dostałem Dacie na 7 miejsc siedzących. Problem był z umieszczeni trzech dużych walizek. Tak ogólnie to wszystko dobrze.
Samochód popsuł się w czasie wynajmu ze względu na zużyte sprzęgło. OK, może się zdarzyć, w końcu różni ludzie użytkują. Przetrzymywanie kaucji zwrotnej zakrawa o kpinę, ściemnianie że już poszło zlecenie do banku o jej zwrot i to na pewno jego wina, a po kilku dniach okazuje się że inny pracownik New Rent widzi w swoim systemie, że jeszcze nie poszło zlecenie za co przepraszają i już,już będzie wysłane. Mijają kolejne dni...Już dwa tygodnie czekam, cisza w temacie ŻENADA !!!
Samochod dostarczony na czas w dobrym stanie. Wszystkie formalnosci zalatwione zostaly bardzo szybko. Ploecam.
Generalnie wszystko było ok
ale diabeł tkwi w szczegółach ,
samochod jeżdził ale nikt nie sprawdził "komfortu " tak chyba trzeba to określic, ponieważ po osiągnięciu prędkości 50 km/h odzywało sie stukanie . Po poiformowaniu o tym generalnie wszyscy byli w szoku -ja również . W takich warunkach jeżdziłam samochodem przez tydzień i pomimo telefonu i informacji o zaistniałym fakcie jakoś było wszystkim za daleko i nie podrodze żeby coś z tym zrobić .
Łaskawym zrządzeniem losu to coś co stukało (dodam tylko że moim zdaniem laika była to pozostawiona śróbka w podsufitce która dostając drgań stukała) przesuneła sie bardziej w prawo co spowodowało stukanie powyżej 90 km/h (miała chyba mniej miejsca) - w mieście dało się jeżdzić . Po oddaniu samochodu Pan który odwoził mnie na lotnisko powiedział ze takie rzeczy nie powinny sie wydarzyć i powinno mi sie zamienić samochód .
w między czasie usłyszałam też kilka teori na temat stukania itd.
blondynka by sie dała złapać ze tak mają samochody małolitrażowe ale ja nie jestem blondynką a prawojazdy mam 31 lat i cały czas jeżdże (małolitrażowymi samochodami też .
Oczywiście wiem że to pewnie nie jest normalne i nagminne ( mi zdażyło sie pierwszy raz ) ale zachwycona nie jestem .
Mam też na pamiątkę nagranie z samochodu. Tak żeby nikt mi nie powiedział że zmyślam . Myślę że więcej razy nie skorzystam nikt też nie zaproponował mi żadnej" rekompensaty " za ewidentne czyjeś niedbalstwo
pozdrawiam Ewa